Choć dziś Prima Aprilis nasz artykuł AKTYWATOR CZ. 13 #papier_ścierny_do_twarzy to nie żart – ale żartobliwie podejdziemy do tematu szlifowania i napiszemy Wam jak w szlifowaniu twarzy pomaga kosmetyka. Peeling to bowiem również rodzaj szlifowania, tyle że zamiast powierzchni drewnianych czy metalowych wygładza się i oczyszcza z niedoskonałości naszą skórę. Peelingi występują w różnych formach – najczęściej płynnych z różnymi drobinkami np: alg lub cukru albo kawy. Ale czy wiedzieliście, że firmy kosmetyczne na świecie tworzą specjalny „papier ścierny” do twarzy, który ma takie samo zastosowanie jak peeling płynny? Oczywiście są to specjalnie skonstruowane, przetestowane dermatologicznie i przystosowane dla człowieka chusteczki zawierające tak jak papier ścierny w swej konstrukcji drobinki, ścierające stary naskórek i brud podczas stosowania. Trzeba jednak pamiętać, by nie używać ich za często i dostosować nacisk do wrażliwości skóry. Tak jak źle dobrany papier ścierny do powierzchni i wybranych efektów, tak źle zastosowany peeling – może bardziej uszkodzić skórę i ją podrażnić.